Hejka!
Już niedługo ferie... Mmm... Nie mogę się doczekać!
Na zdjęciu małe wróbelki, łasuchy jedne. Żadnego dnia nie przepuszczą, zawsze są i mają ochotę na coraz więcej ziaren kaszy. Ale co tu się dziwić - zima mroźna, dużo śniegu to i apetyt dopisuje!
Jeszcze trochę jestem chora, ale we wtorek na sanki a w tygodniu na łyżwy... Nie mogę się doczekać!
Narka