podbierane.
nie wiem dlaczego, ale okropnie jestem szczęśliwa od wczoraj. nie.
"szczęśliwa" to złe określenie. mam po prostu dobry, a nawet przeokropnie wspaniały humor.
także życzę wszystkim udanego tygodnia. ; )
edit: postanowiłam wysilić się na obszerniejszą i bardziej twórczą notkę.
otóż dla mnie "szczęście" i "radość" to dwie różne rzeczy. "radość" to dobry humor,
na co składają się wspaniali ludzie, sytuacje, dobre żarty, momenty, które można wspominać
i czuć się lepiej. a "szczęście" zaś, to powodzenie, kiedy w życiu się układa, a marzenia,
te drobne, czy te wielkie, się spełniają, a człowiek czuje się duchowo lekki i swobodny.
ja nie jestem szczęśliwa. nie jestem. mam dobry humor.
a szczęście jak na razie jest dla mnie nieuchwytne.
kult - marysia.
Inni zdjęcia: Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 3/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 1/4 activegamesOkno felgebelCiekawa cegla felgebelCiekawa latarnia felgebelGryzmoły felgebelGryzmoły felgebelM.M martawinkel