zdjęcie raczej bez sensu i bardzo dobrze
chciałabym nawrotu tej pogody... kiedy można było założyć sweter i czapkę i szalik...
nie rozumiem co fajnego widzicie w lecie
OBLEŚNOŚĆ!
tak dziwnie mi teraz
w zasadzie mam jakieś cele
bliższe dalsze
ale moja głowa ma problem z mobilizacją
przesadzam z oszczędzaniem czasu w nocy i marnowaniem go od rana
chodzę skołowana i obolała
już zaraz zacznie się sezon, jeśli już się nie zaczął...
potrzebuję pracy! ale tylko mocno plastycznej
wstawanie o 5 rano i robota, to jest to czego mi trzeba!