A dzisiaj mamy normalnie 6.grudnia hehe
I mieliśmy Mikołajki klasowe
Łukasz dziękuje za prezent
Ta noc...ten jeden mrok sprawił,iż zaczęłam zmieniać się...Bo ten chłopak wpłynął tak na mnie...w przyszłości być może bezpowrotnie już...Nie wiem,co robić,myśleć,czuć...nie wiem,czy mogę ufać mu już...Z jednej strony pragnę tego-ale to jest niebezpieczne znów...Tak więc boję się myśli,marzeń i uczuć...Nie czuję zdecydowania teraz już...i to jest okropne...Boję się...Bo to może znów zranić mnie...A teraz nie wiem,czy z tego coś wyjdzie...