Chciałabym napisać tak wiele, chciałabym zatrzymać momenty, które nie zostały uwiecznione na zdjęciach, chociażby tutaj. W sumie, to nie jest zły pomysł, ale wtedy mój wpis stałby się czymś więcej, niż krótką notatką bądź opisem pod wstawionym zdjęciem. Więc, żeby nie utrudniać sobie życia, napiszę tylko tyle, że moje życie uległo kompletnej zmianie a szczęście, które teraz czuję sięga wysoko ponad niebo i jeszcze dalej. Póki co zajęłam się handlem Polskiej Truskawki, to uczucie, kiedy człowiek musi się nadenerwować, żeby sprzedać pół kilograma truskawek starszej Pani, jest bezcenne, ale jeszcze 6 dni i finish :) Do końca czerwca praca, a później tak długo wyczekane wakacje z moim największym skarbem :* Nawiązując do mojego skarba to kocham go bardzo mocno i wiem, że chcę spędzić z nim resztę życia i, że chcę się z nim zestarzeć i, że jest wszystkim czego potrzebuję w życiu. Ehh nienawidzę lekarzy! dzisiaj kroplówka i ketonal a w poniedziałek reszta badań. Masakra xD
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24