fota z spotkanie klasowego a MD
było yyy fajnie
ale nam odpieprzało wyskakałyśmy się za wszystkie czasy
<haha>
ale klasa spoko.. nawet tylko TE DWIE takie
ale może przeżyjeny te cztery lata a w sobote DNI MSZANY i ECUADOR ---> to był czad
siara na maksa ale spoko za dwa tyg nigd nie będzię pamiętał..
i znów na TURBACZU był ten
masakra on jakiś tutejszy musi być
i poznałam Karola mmm "wiesz masz ładne oczy"
szkoda że mieszka w Irlandii20 sierpnia wraca tam
a jest taki słodziutki
i czekam tylko aż się odezwie ja już nie będę się odzywać.. pff.. mam już na to wyjebane..
a policzki ma takie fajne.. mmm
dobra dość już dość
i spotkałam się z Matim yhym i nawet dostałyśmy po buziaku od niego Ania też -kto by pomyślał
ale on pijany był to wiadome czemu tak się stało
buuu... no i w pracy spoko.. Kubusiowi już przeszła złość na mnie ehe ehe
i nie wiem co dalej pisać..
to chyba na tyle..
___________________________________________________________________________________________________________
Jaka to oszczędność czasu zakochać się od pierwszego wejrzenia...