dawno nic tu nie pisałam. brak czasu. :)
cały listopad praktyk, co oznacza wolne od szkoły (przydaje się),
czwartek i piątek roznosiłyśmy z Rudą gazetki wyborcze
w piątek z myślą o wyjściu do sklepu o 18 tylko po gazete, skończyło się powrotem do domu po 22.
w sobote w końcu spotkałam się z Beatką, niedziela również mile spędzona w fajnym towarzystwie.
możecie się zastanawiać co to za gazeta na zdjęciu, otóż to hip-hop magazyn "VAIB", który ogólnie nie jest drukowany i sprzedawany w sklepach, ale można go czytać w internecie. postanowili listopadowy numer wydrukować, zamieścili w nim wszystkie najciekawsze wywiady z ostatnich numerów, osobiście bardzo się jaram i mocno polecam osobom, które interesują się rapem i mam nadzieję, że będzie wydawany co miesiąc w wersji papierowej.