Na Metaksie, której już niestety nie ma.
Rozszerzona geografia i biologia doprowadzaja mnie dosłownie do szału, niedługo ta szkoła mnie wykończy.
Chcę już wakacje, albo ferie które teraz tak dupnie przypadają bo w lutym.
Naszczęście zbliża się sobota ^^ i cały dzień spędzony z Panem Parówczakiem i z ludźmi których uwielbiam
(no dobra są wyjątki) tylko proszę na ten dzień ładną pogodę! bo jak nie to się obrażę ^^
Dobra nie przynudzam, 3majie się ;)
Targiii chcę, już!! ;D