na zdjeciu moj kochany piesek
a te nogi co tam wytaja to bobka sa (mojego brata)
Na ziemi
Pęknięta strzykawka
Tępa żyletka i
Za krótki sznur...
Miasto "Obłęd"
Ciepło mnie witało
Każdy był niby miły
Malutkie światełko...
Ahhh to moja taryfa
Autobus "Zapomnienie"
Kierowca jak zwykle
Wygląda trupio
Deszcz...
Kropla odmętu spływa po policzku
Uderzając o drogę w stronę pustki...
Moja nowa droga
Z kościoła / spowiedź /
Ksiądz wszystkich obsłużył, więc siedzi w zadumie w konfesjonale.
Zaciekawiona dziewczynka 3-4 latka krąży wciąż koło niego, w końcu nie wytrzymała i zaglądając do księdza mówi na cały glos:
- A ty co zesrałeś się czy co, że tak cicho siedzisz?