No hej u mnie jakoś tak powoli i powoli, chora sobie w domku leże i oo. W Mońkach na turnieju nie byłam :( ale tu zaraz następny turniej sie szykuje. W szkole dobrze jak zwykle hehe.
W piątek taka mała imprezka he tata już pojechał, ale psa zostawił ooo :/
Dziś taka fajna rozmowa z moją Klaudyś <3 kocham, kocham <3. Majóweczka już blisko, trzeba cos wymotać jak wyzdrowieje :D Ugotowałam dziś sama zupe i wyszła bardzo dobra jestem z siebie dumna :D
dobra lece bo zaraz laski wpadają :D
pa :D