No hej siedemnastke na karku mają i szpanują noo, a ja to se jeszcze trohe poczekam.
Święta jakoś mijają, choć wcale ich nie czuje. W środe do szkoły, w końcu nie będę musiała wysłuchiwać rodziców. Ale i tak jadą, a jak pojadą to ktoś przyjeżdża i będzie mmmmmelanż.
Jutro być może na kręgle, taką większą grupką :D Zobaczymy jak to będzie :D Ogólnie gdyby nie rodzice było by zajebiście :D
Najlepszego dziunie <3 :***
Adio