Czuję że
blisko jesteś blisko jesteś blisko jesteś
blisko jesteś blisko jesteś blisko jesteś
blisko jesteś blisko jesteś blisko jesteś
blisko jesteś blisko jesteś blisko jesteś
blisko jesteś blisko jesteś blisko jesteś
blisko jesteś blisko jesteś blisko jesteś
blisko jesteś blisko jesteś blisko jesteś
blisko jesteś blisko jesteś blisko jesteś
blisko jesteś blisko jesteś blisko jesteś
poczułem to rano, dziś na przstanku, tradycyjnie spóźniając się na autobus.
poczułem Twoją obecność jadąc na stopa.
I czuję Cię wciąż w moim zmęczeniu, w podpuchniętych oczach, w łzach.
Jestem cierpliwy,listy od smutnych chłopców dochodzą pewnie długo, szczególnie kiedy posyłane są
przez stygnące słońce.
Gwiazdy i smak tytoniu krzyczały, że zbliża się coś wyjątkowego.
to Ty?
De., A. :
Tarnowskie ukradzione serce.
Koszyn chyba podsłuchał o Waszej wizycie,
znów pięknieje, zabarwia się cudownie.
Jest tak tu magicznie. Wszystkie drzewa o Was szumią.
A ziemia pachnie ożywczo.