Dodano: 21 KWIETNIA 2010
tacy niebiescy, tacy zieloni
tacy niebiescy, tacy zieloni
A wiesz, że istnieją tacy niebiescy, tacy zieloni chłopcy?
Zamykają oczy i są raz tu, raz tam.
Niebiescy, jak smutek, jak subtelna pornografia.
Zieloni od marzeń.
Są jak lasy o zmierzchu wczesną wiosną.
z niebieską, ciężką aurą nieba odbijającą się we mgle.
z zielenią młodych pąków, delikatnych listków, soczystych zaczątków.
Tak niespokojnie mi, tak bardzo tą wiosną.
Brak Twych konwaliowych dłoni.
Nie musisz mnie pojmować.
Brak mi tylko Twych dłoni na mych policzkach, mych dłoni na Twych policzkach.
Tacy niebiescy, tacy zieloni chłopcy uwielbiają,
gdy komuś wystarczy po prostu trzymać w swoich ich dłonie.
(łudzę się Tobą wciąż i wciąż.)
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis
użytkownika angelofagape.
Zarejestruj się
Masz konto? Zaloguj się.
