Skulona w swoim kącie układam się do snu
Mam ochotę zasnąć, zbudzić się i nic nie pamiętać...
Staram się uspokoić mimo, że moim wnętrzem włada strach, ból i bezradność
Chciała bym upchnąć wszystkie moje rzeczy do walizki,
zamknąć drzwi i po raz ostatni spojrzeć na ten okropny obraz, który budzi we mnie zarówno litość jak i pogardę...
Przepraszam...