Pamięć mnie nie zawiodła, hasło zostało w głowie. Myślałam, że rzucam photobloga, ale okazuje się, że tęsknie.
Kiedyś przesiadywałam tu codziennie. Pisałam cokolwiek, wrzucałam piosenkę do wpisu i foto.
Mnóstwo zdjęć przepadłoby gdyby nie photoblog.
Czas leci, zmieniam się, uczę się życia, a zarazem coraz mocniej czuję się zagubiona.
To co na pewno w moim życiu uważam za wygraną to mój mąż. Lepiej trafić nie mogłam.
Jestem niezmiennie barmanką, choć wciąż myślę co bym mogła innego robić. Mogę wszystko i nic, zależy od dnia, czy
mam słabość czy moc. Zdiagnozowałam się na PMDD i ADHD, to często idzie w parze u bab. Niefajnie to mieć, ale
fajowo znać swoje dolegliwości. Mam dwa tygodnie w miesiącu deprechę, ale psychiatra przepisał mi leki i chyba jest lepiej.
Spróbuję też leków na ADHD, może to pomoże mi walczyć z prokrastynacją.
Kiedyś robiłam dużo zdjęć,a teraz? Wstyd mi, że porzuciłam swoją pasję. Próbuję wrócić do wszystkiego. Chodzę na terapię,
pracuję nad sobą. Staram się robić sobie przestrzeń na przemyślenia. Długi czas zagłuszałam się czym tylko mogłam, a głównie podkastami.
Uwielbiam słuchać podkastów, uzależnilam się nieco od nich, więc muszę je dawkować.
Przestałam grać w głupie gierki na telefonie, zamieniam to na haftowanie i takie tam.
Zapisałam się do szkoły angielskiego, bo wkurza mnie mój zły poziom.
Kupiłam sobie na zeszłe urodziny klawisze. Coś tam brzdąkam. Mam mnóstwo możliwości, aby zająć mózg.
Lecz czuję się czasami jakbym składała się z pięt achillesowych. Jakby nic nie było moją mocną stroną, a jakbym we wszystkim była słaba.
Moim wielkim problemem jest perfekcjonizm. Chciałabym wszystko robić nieskazitelnie, chciałabym już w końcu sobie odpuścić, czy
mi się w końcu uda?
21 KWIETNIA 2025
14 WRZEŚNIA 2022
25 LIPCA 2022
12 KWIETNIA 2022
21 MARCA 2022
21 LUTEGO 2022
22 STYCZNIA 2022
4 LISTOPADA 2021
Wszystkie wpisy