- Jakie jest Twoje największe marzenie? - spytał ją z zaciekawieniem w oczach.
- Moje największe merzenie? Hmmm... Byś został ze mną już na zawsze. Mieszkać w domu z pięknym ogórdkiem. - Opdowiedziała mu po chwili zastanowenia, choć wiedziała że to kłamstwo...