# 20.

Zdrada.

Zdrada. Nie istnieje dla mnie takie coś jak 'zdrada nieświadoma'. Jak dla mnie zdrada to zdrada. Chodzenie na imprezy, picie alkoholu to nie jest wcale wytłumaczenie na nasze zachowanie i na fakt, że ktoś nas pocałował, przytulił, wciągnął nas do łóżka czy też zaczął nas obmacywać. To widocznie my daną osobę do tego sprowokowaliśmy. Jeżeli ktoś jest dorosły, powinien wziąć na klatę konsekwencję swoich czynów. W kwesti związku i zdrady nie ma taryfy ulgowej. Skoro raz nas dana osoba zdradzi z pewnością zrobi to i kolejny, bo to pokusa. Po co wiązać się z góry z kimś kto nas zdradzi? To już znacznie lepszą opcją są otwarte związki. Osoba, która kogokolwiek jest w stanie zdradzić nie zasługuje na dobrą sprawę na miłość. 

http://www.instagram24.pl/anettwiniecka

http://ask.fm/AnettWiniecka