Jakoś po północy...
Co u mnie ? W sumie to nie wiem , wszystko to jakieś pojebane . Potrafię udawać , że jest dobrze ale nic tak naprawdę nie jest prawdą. Nieporzespane noce ze łzami w oczach i te samotne spacery nocą to daje mi chwilę wytchnienia i smutku.Ostatnie dni uświadomiły mi , że przegrałam walkę o szczęście ale mino , to nie zamierzam się w żaden sposób poddawać! Będę walczyć bo mam o kogo i dla kogo! Bo tylko przy Nim było , jest i będzie idaelnie. Każdego dnia z czystym sumieniem mogę podziękować Bogu za otrzymany dar którym właśnie jesteś Ty! Stałeś się cześcią mojego życia bez której nie potrafię żyć i normalnie funkcjonować.To właśnie Ty mnie napędzasz i dajesz siłę do tego abym żyła. Tylko przy Tobie mogę czuć się bezpiecznie ...
Bo widzisz , jeśli naprawdę kogoś kochasz to nie zrezygnujesz z Niego nigdy. Choćby nie wiem co zrobił , gdzie i z kim był. Zawsze wracasz nieważne jakby Cię ranił.Czekasz i zastanawiasz się co teraz robi i patrzysz całymi dniami w telefon. Jeśli kogoś kochasz , to o Niego walczysz.Obowiązkowo ! O Niego , o Jego szczęście , o to żeby cieszył się każdym dniem i każdą chwilą. I nie poddajesz się , wiesz , że nie możesz się poddać bo ta osoba jest wszystkim co masz na tym świecie, co Cię tu trzyma.Jest czymś więcej niż tlen, jest sensem każdego Twojego dnia ,każdych Twoich wzlotów i upadków. A gdy upadasz to podnosisz się tylko i wyłącznie dla Niego.
Pamiętaj , że zawsze byłeś , jesteś i będziesz na pierwszym miejscu ! Najważniejszym mężczyzną w moim życiu. Nikt inny nie jest w stanie Cię zastąpić.
Kocham Cię !
_____________________________________________________________________________________________
-> i nagle uświadamiasz sobie , że On jest w tym wszystkim najważniejszy...
-> W zasadzie są trzy rzeczy , które wywołują uśmiech na jej twarzy :
jego głos, jego oczy i jego uśmiech .
________________________________________________________________________________
https://www.youtube.com/watch?v=c2HP6_qZI8o