już dłuuugo, długo, długo kilka osób prosiło mnie o wpis, więc wreszcie go robię.
No to może zacznę od tego, że w VII nawet mi się podoba. :) Na początku myślałam, że będzie strasznie, okropnie i żyłam z takim przekonianiem przez kilka dni, ale potem wszystko się unormowało. Poznałam wiele nowych, ciekawych osób, które wniosły coś nowego do mojego życia. Myślę, że uda nam się jakoś przeżyć te 3 lata. :)
Teraz przejdę do drugiej części wpisu.
Otóż mimo, że szkoła się jakoś unormowała, nadal nie jest za dobrze - niestety.
Jednak nie chcę o tym tutaj mówić, napiszę tylko tyle, że chciałabym poznać osobę, na której się nigdy nie zawiodę.
Taka mała prośba(?).
To tyle, postaram się teraz dodawać częściej posty, mam nadzieję, że mi się to uda. :)
całusky