Zdalam sobie sprawe ze bez niego zycie stracilo by sens . Uzaleznil mnie od siebie w kazdym calu . Nie potrafie sie na niego zloscic dluzej niz 5 min . Kazdy jego dotyk usmiech slowo to magia wciaz pamietam te pierwsze spotkanie to jak bardzo sie wstydzil a dzis . Jestesmy niezalezni od swiata . Poza soba nie mamy tak naprawde nic . I teraz wiem ze juz zawsze bede szczesliwa tylko oby on byl przy mnie to wszystko ;) co tak naprawde nas polaczylo ? Nie mam pojecia ale wiem jedno ze nic nas teraz nie rozlaczy :D juz nie moge doczekac sie jutro by pocalowac jego usta i wtulic sie w jego ramiona <3 ... Kocham cie calym serduszkiem ;) a teraz szeroki usmiech . O wlasnie tak . Wygladasz slodko jak sie smiejesz a teraz buziaak i trzymaj sie dobranoc misiuu <3