Jeszcze raz Marian(Marian moim bogiem)i jeszcze raz moje kapcioszkiW koncu może napisze normalną notke.
MożeNie jest źle, ba, powiedziałabym nawet, że jest dobrze.
Jutro spotkanie klasy
I c z terapeutą.
jak to brzmi,
o losieklasówek od pyty
ale Miłość jak zwykle w moim rzędzie
pozytywniew sobotę warszawka wpada
aneks robi out
juhu
[ Another scar that you conceal from sight ]
w tym dochodzę powoli do perfekcji
kciuki za Przemka, co by w końcu stał się jeźdzcem
a moje kciuki są niezastąpione, prawda Madziu
potrzymałabym tez kciuki za Miłość, ale u niej to juz tak słodko, że rzygać sie chce
"żart"
zauważyliscie, ani razu nie przeklnęłam !
taki dodatek na dobranoc: nie można przeklinać w komentarzach na pb
moje życie straciło sens