Siedzę sobie na balkonie
w sweterku
zbliża się jesień
dni są coraz zimniejsze
na jednym kolanie mam otwartą książkę Wiśniewskiego
na drugim leży Kora. Piękna, kochana. Chyba ma zły sen bo drży.
czekamy na słońce
gdy wychodzi zza chmur
przesiadamy się by łapac ostatnie promienie słoneczne
czytając "Miłosc i inne dysonanse"
mysle o pieknie natury
o muzyce, o fortepianie,
o Chopinie, Bachu, Czajkowskim
o Dostojewskim
w głowie rozbrzmiewa sie muzyka
W takich chwilach czuję sie naprawde szczęśliwa.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24