fajny plakat, chcę taki

No to... koniec roku. Jakieś podsumowanie by się przydało, prawda... 

Z anime pamiętam tylko SAO, które niedawno się zresztą skończyło, Ai no Kusabi, które wreszcie obejrzałam, Black Rock Shootera, który był na początku mega męczący, no i Pandora Hearts z 07-Ghost, które mnie urzekły tak bardzo, że Pandora aktualnie zbiera się na mojej półce. Za osiągnięcie uważam fakt, że wgl wróciłam do oglądania jakoś tak bardziej aktywnie.

Z filmów... filmowo to był całkiem aktywny rok jak na moje możliwości. Avengers i filmy powiązane (tzn nadrobiłam Thora, Iron Mana i takie tam), Iron Sky, Królewna Śnieżka i Łowca, który wbrew pozorom nawet mi się podobał... chociaż chyba muzyka wiele dała... No i teraz Hobbit. To tak z istotniejszych i zapadających w pamięć.

Z książek przede wszystkim Między Młotem a Piorunem, z którym akurat trafiłam na rozwinięcie mojej miłości do Asgardu i mitologii skandynawskiej. Poza tym oczywiście Trylogia Ostatniego Maga Heroldów, która nadal śni mi się po nocach, a minęło już pół roku. Tak poza tym trochę romansów, trochę yaoi, trochę Sagi o Ludziach Lodu... i koniec Kłamcy. Tak.

Przeczytałam w tym roku 66 książek, licząc mangi (ale nawet bez nich wychodzi te zaplanowane 52). "Widziałam" Nightwisha na żywo -> spędziłam najlepszy weekend życia w Warszawie. Serio, było mega. I nadal mi wstyd jak pomyślę o tym, że podeptałam kogoś, kto tak dzielnie starał się mnie bronić przed agresywnym tłumem... Poza tym opowiadanie, które nie dostało się do antologii jako jedyne w Czytelni nie ma komentarzy nt błędów (znaczy piszą, że jest bezbłędnie ^^), z czego jestem mega dumna.

Z minusów... nie wiem co chcę robić w życiu. Dopiero od tego roku nie wiem. kurczaczek, no naprawdę, nie mogłam mieć tego problemu dwa lata temu, prawda, lepiej teraz, w klasie maturalnej, kilka miesięcy przed maturą. Tyle problemów. Tyle pomysłów. Tak mało czasu i chęci. Nie przeczytałam nadal ani jednej książki do prezentacji i zaraz dostanę jakieś upomnienie z biblioteki. Ja... dzisiaj zrobię coś wielkiego. Wierzcie w to.

Tak przy okazji, bardzo Was męczy kolor czcionki w stosunku do tła? :>