Ostatnio przeżywam lekkie załamanie (znaaczy, że ostre)
Staram się tego nie okazywać, bo i tak do jasnej cholery nikt mi nie pomoże...
Tylko zastanawiam się jakie uczucie we mnie guruje..
Złość czy Smutek?
Sama nie wiem...
Ale nie będę pokazywać tego w szkole..
Jeszcze się zlecą i zaczną wypytywać...
A mi o to nie choodzi ani trochę..
Sama muszę to znieść!
Kumacie?!
SAMA!.!.!.!