x33 ..
małe a zaraz WIELKIEE ...
kochane a zaraz wredne ...
aniołek a za skórą diabeł wcielony ...
moja a zaraz Mazurów ;P
to właśnie AMELKAA ;))
moja 7.- letniaa wspaniała. czasem doprowadzająca do załamania nerwowego pieszczotkaa ;]
pamiętam ten dzień. jak to dokładnie 14 października 2003r. informacja: " Masz siostrzyczkę"
oj ile radości. ile szczęscia. ile dumy.
teraz już nie można jej ubierać. bo sama zabiera nieswoje ubrania z szafy ^.^
teraz już nie można jej czesać, "bo tak jest nie modnie"
teraz już nie można jej karmić, "bo to tuczy" ;P
zawsze. ile by nie miała tych lat to i tak ją KOCHAM ...
Najlepszegooo skarbiee nasz ..
' już nie rośnij więcej, bo chyba nie chcesz patrzeć na chłopców z góry ' xD