sto lat, Madziu ;)
szukam: czasu, pieniędzy, motywacji. i piwa... czasami.
co się robi gdy ma się doła? zasypuje się go. więc idę po łopatę.
chociaż wczorajszy gość poprawił nieco napiętą atmosferę, nie jest aż tak strasznie źle.
nienawidzę tego małego pierdolnięt*go hitlerka. na stos z nim!