Siemanko. A więc wstałam po 7.00 no i powoli się ogarnełam. Dzisiaj na tańcach było fajnie, i nie było tak męcząco jak wczoraj ;). Jutro też na pewno będzie fajnie tylko dojdą zakfasy -,- masakara........... Choroba już prawie przeszła ;) jeeee ciesze się bo to było okropne. Niestety ostatni tydzień feri , a ja się nie wyśpię bo muszę co dziennie wstawać o 8.00 ;( ale dam radę. Jestem zdziwiona zachowaniem pewnych osób ale po niej można się wszystkiego spodziewać mam tylko nadzieje że się nie pogorszy bo nie wytrzymam. Idę zaraz szybko się wykąpię zjem no i film. Jakiś horror "Widmo" KOCHAM TO <3
Nie ma nic lepszego niż horror :* Lubie takie wieczorki. Dobra nie zamulam pa <3