Tak że tego ;d .
25 to life - dobry kawałek, z dobrym flow Eminema i dobrym refrenem kogoś tam ;D. Opowiadu o zyciu rapera z jego dawno żoną itp... 8+/10 ulubiony wers:
"i feel like when i bend over backwards for you all you do is laugh"
Almost Famous - chyba jeden z lepszych kawałków na płycie, wyje*** flow bit zrobiony przez Dre, liryka miażdzy system 10/10"Now get off my dick
Dick's too short a word for my dick
Get off my antidisestablishmentarianism, you prick
You call me the champ; call me the space shuttle destroyer"
Cinderella Man - równie dobry track, mówiący o poprzedniej płycie "Relapse" że było do dupy i że już nie zawiedzie swoich fanów itp. 6-/10
Cold Wind Blows - Flow Ema miażdzy przypomina starego Slim Shady'ego która poprostu nawija jak szalony ;D 10/10 "You can get the dick, just call me the ballsac, I'm nuts
Michael Vick in this bitch, fall back you mutts"
Going Through Changes - bardzo dobra piosenka mówiaca o życiu rapera i o jego uzależnieniu od dragów itp . 9+/10 "I feel like I'm losing control of myself, I sincerely,
I apologize if all that I sound like, is I'm complaining,
But life keeps on complicating, an' I'm debating,"
Love the Way You Lie (feat. Rihanna) - komercyjny kawałek przez niego wiele ludzi " polubiło" Ema, cuż Rihanna nawet dobrze zaśpiewała refren lecz to nie w stylu Ema. 8/10 "Where you going I'm leaving you No you ain't Come back We're running right back Here we go again"
No Love (feat. Lil Wayne) - Lil wayne nawet dobrze poleciał z tematem ale osobiscie jakoś mnie ten jego głos wkurza, Eminem bardzo ładnie, zastał nakrecony klip do niego pokazujacy co sie dzieje teraz w szkołach. Kawałek na dobrym poziomie 9/10
Not Afraid - 1 singiel z Recovery, mówiący że juz Em nas nie zawiedzie i nie opuści nas. Piosenka podnosząca na duchu 10/10 "I'm not afraid to take a stand
Everybody come take my hand
We'll walk this road together, through the storm
Whatever weather, cold or warm
Just let you know that, you're not alone
Holler if you feel that you've been down the same road"
On Fire - koleżanka mówiła że rozwali płyte, a jednak nie było takie dobre ;D, chodź ogólnie nie zły kawałek 7/10
Seduction - najbardziej mi przypadło do gustu. Eminem przedstawia tu rap jako muzyke w postaci kobiety.. Genialne Flow jak i bit 10/10
So Bad - mało razy tego słuchałem nie bardzo go lubie, wydaje mi sie ze był robiony na siłe 4/10
Space Bound- 4 singiel z płyty nie długo bedzie krecony do niego klip,
flow i tekst jak i bit na b.dobrym poziomie 9/10
Talkin' 2 Myself (feat. Kobe) - Kobe dał rade chodź w ogole wczesniej o nim nie słyszałem ;d, Eminem genialnie 8+/10
W.T.P. ( white trish party) - tematyka wiadomo chyba jaka, pod wzgledem tekstu tak sobie, flow b.dobre i bit taki sobie. 7/10
You're Never Over - poświecony dla swojego zmarłego kolegi Proofa członka d12,denerwuja mnie te śpiewaki Eminema i ten kiepski bit 2/10
Ogólem album dobry 8+/10 ;) Pozdro