jak niegdyś ulubiona laleczka, najukochańsza kukiełka, która była zawsze ze swoją właścicielką odchodzę w niepamięć, zostają jedynie wspomnienia, sentymenty i sympatia...
nie, odrzucona w kąt i nikomu niepotrzebna - na to jest zbyt cenna, lecz odstawiona na honorowe miejsce na półce i zdejmowana jedynie by zetrzeć kurze, gromadzące się na niej...
chcę Cię zobaczyć, ten jeden, jedyny, ostatni raz, przytulić się i powiedzieć, że Cię kocham