Z oczu mych wszystko możesz wyczytać
tak jak z otwartej księgi mej duszy
spójrz w nie głęboko, bo tam się kryje
siła, co nawet skałę poruszy
Raz są niebieskie jak wrota nieba
innym znów razem w szarość spowite
spod cienia powiek się wymykają
zalotnie kusząc swoim błękitem
Szczęście i radość jak zgrany duet
milion ogników w oczach rozpala
błyszczą jak perły, wabią swym blaskiem
tli się w ich głębi iskierka mała
Smutek z nieszczęściem gaszą ich barwę
wzywając krople łez do pomocy
jak nikły płomyk blask się wypala
widać w nich tylko już mroki nocy.
Spraw więc, by radość w sercu gościła
pozwól mej duszy złączyć się z niebem
wtedy me oczy pięknym błękitem
będą błyszczały tylko dla Ciebie.
Hmm... co by tu napisać.... tak szczerze mówiąc to chyba nic się nie zmieniło w moim życiu.... nadal jest tak jak było. Zastanawia mnie tylko jedno... dlaczego żyjemy w tym wielkim teatrze... ???!!!???!!! dlaczego ludzie nie potrafią być po prostu sobą.... dlaczego ciągle coś udają... wokół tylko mnóstwo kłamstw i oszczerstw... ale czy to prawda..???!!!???!!! teraz już wiem, że nie warto przejmować się niektórymi ludźmi, gdyż nie zasługują ma naszą uwagę!!!
"Spójrz... na swoje odbicie w witrynie, czas płynie, ważne by wzrok się wyostrzał, by więcej zauważać, gdzieś po drodze nie zostać!"
Pozdrawiam :*:*:*:*:*
* wszystkich znajomych z ftb
* całą ekipę z piątkowego wieczoru w WW :D "zdrowie pań!!! " a w szczególności Doris, którą i tak zabiję za te siniaki na plecach!!!
* jedynego mężczyznę w moim życiu / pomijając fakt że każdy facet to świnia!!!/
* resztą znajomych / aczkolwiek nie jestem pewna że na to zasługują/
* special dedykacja dla Chickena, który się o to dopominał :D