Nie do twarzy nam dziś w smutkach..
z tym oto oszołomem spędziłam dzień <3
podbiłyśmy Szczecin, spłukałyśmy się do reszty oO
zrobiłyśmy zdjęcia z Mikołajem :DD <3 (dodam tu jak przyjdzie na pocztę :D)
nie przeszłyśmy obojętnie koło Empika, co było oczywiste, powyzywałyśmy ceny w sklepach i ja wyzywałam rozmiary koszulek, znalazłam sobie mój pierwszy fullcap <3, kupiłam wszystim tym, komu musiałam prezenty.. no prawie (;
a na koniec zaszłyśmy do CbC na kawunię *.*
no i w sumie dzień nam strasznie szybko zleciał.. za szybko ;c ale był udany! :D :*
BYLE DO SYLWESTRA, BICZYYS! <33
hm, wczorajszą MISJĘ przemilczę ;) powiedziałabym, że udana, ale.. nie wiem jak to się dalej ciągnie.. Sonijet, życzę Ci aby się to wszystko jak najszybciej skończyło. pamiętaj, że zawsze możesz na mnie liczyć. :) :*
pozdrawiam Alesyę, którą spotkałyśmy dzisiaj w Galaxy :*
dziękuję Echelonce za karteczkę :) :**
nareszcie wolne. nareszcie koniec tej porąbanej szkoły.
love this.
dobra, idziem pakować prezenty. :33