34. Październikiem w łeb.

Właśnie "Straszny Film 3" zaatakował mój telewizor :< Taka esencja czystej głupoty, że człowiek głupieje jak na to patrzy. Jezusie świebodziński!

Jestem upośledzonym emocjonalnie dzieciakiem, który nigdy nie dorośnie, nie wie czego chce, choć wydaje mu się zupełnie co innego.

Mam ochotę jak zrobi się ciepło (cieplej) pojechać gdzieś pod namiot, zrobić ognisko i wyluzować. niekoniecznie harcersko, choć pewnie z większością takich właśnie ludzi. Albo urwać się do Wawy, odwiedzić Starbucksa, walnąć na trawie nad Wisłą albo niedaleko Łazienek, a potem wrócić do Łodzi pociągiem. Tylko kasy oczywiście brak, bo przejazd tam i z powrotem to z cztery dychy.. Ach, Anas pozostaje w świecie marzeń.  Jest za ciepło i jest wiosna..

Mirror, mirror on the wall
Who's the fairest of them all?
The Good, the Bad, the Ugly or the Beautiful?