Czarny to kolor mojej prawdziwej miłości.
Jego usta są jak róża, tak jasne.
Ma najsłodszy wyraz twarzy i najłagodniejsze dłonie.
Kocham ziemię po której stąpa.
Zaspokojona, nigdy nie zasnę.
Napiszę do niego list, kilka krótkich wersów.
I poniosę śmierć dziesięć tysięcy razy.