A miałobyć tak pięknie. Fuck. Budzę się rano i ważę o 0,8kg wiecej niż dnia poprzedniego. Jak to możliwe? Taka głupia cyfra a potrafi dać tyle wątpliwości. Czasami już nie daję rady, chyba powinnam nie jeść wcale, może wtedy waga się ruszy? Wszystko jest beznadziejne, bez wyrazu. Moje cele nagle straciły sens i nie chce mi się tu być. Chce stąd uciec. Daleko. Idę spać. Chce zasnąć.
20 SIERPNIA 2016
20 SIERPNIA 2016
18 SIERPNIA 2016
17 SIERPNIA 2016
16 SIERPNIA 2016
16 SIERPNIA 2016
photoblog
12 MAJA 2016
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Na koniec zdążył zmoknąć. halinam... maxima24