W Poznaniu było śmiechowo.O 7 rano już ma parkingu, wszedzie ciemno i zimno a wyjechaliśmy i tak dopiero po 8'mej :b W autobusie wszyscy śpiący tylko nieliczni coś tam rozkrecają ;p 3 godziny jazdy i jesteśmy na miejscu, przesiadamy sie na autobus i dojeżdżamy na targi PolEko a tam to już tylko krążenie i szukanie przekąsek ;)
"Majka, zwolnij...udawaj, że oglądasz ulotki...idź dalej..... (oglądamy ulotki)...O ciasteczko! <mnom-mnom do ryja>" i tak z 42432 razy :D:D:D:D Potem zwiedzanie Dworca i powrót do Legnicy.Powrót był przejebany xD
Dj Anal prowadził impreze, nawijanie na fristajlu i dissowanie grubego pedała :D Bania jakiej dawno nie było ;)
Zdj. : Targi PolEko, odpoczynek miedzy jedzeniem ;d