photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 LIPCA 2014

8

  Nie martw się, on na pewno wróci, gdy już przestanie być dla Ciebie ważny.

 

 

nawet nie wiesz jakbym chciała, żebyś właśnie teraz usiadł koło mnie i powiedział, że wszystko będzie dobrze.

 

 

      Wszystko czego pragnę, to znalezienie kogoś, kto będzie ze mną, bez względu na to, jak trudno jest być ze mną.

 

 

Amator martwi się o sprzęt, profesjonalista martwi się o kase, a mistrz martwi się o światło.

 

 

Chodź, pokażę Ci jak bardzo chcę, byś był.

 

 

Cały mój świat jest w objęciach Twoich rąk.

 

 

Niby wiesz o mnie wszystko, a tak naprawdę nie wiesz nic. Mogę zaskoczyć Cę każdym moim słowem, gestem. Mogę spowodować, że zapłaczesz. Mogę spowodować że mnie znienawidzisz. Mogę, ale nie chcę.

 

 

       Bo widzisz, prawdziwa przyjaźń nie kończy się nigdy. Nic nie jest w stanie jej zachwiać - żadne kłótnie, wątpliwości czy inne problemy. Nawet odległość nie może być przyczyną do jej zerwania. Kilometry nie są dobrą wymówką do zakończenia znajomości. Bo gdy zależy ci na kimś, starasz się, niezależnie od tego, co was dzieli. Najważniejsze jest to, co was łączy...

 

 

Brakuje mi Ciebie. Ale to nie jest tak, że nie daję sobie rady. Brakuje mi również wielu innych rzeczy. Można znieść w życiu naprawdę wiele, dlatego nie powiem, że płaczę po nocach i nie mogę jeść. Nie będę pisała, że brak mi powietrza, a życie nie ma sensu. To nie ważne. Ważne było to, że razem mogliśmy być niezwykli. Wolałeś zwyczajność.

 

 

Wybaczam mu bo go kocham. Daje mu kolejne szanse bo nie chce go stracić. Nic się nie zmienia, robi to samo, ale ja dalej wierze że to się zmieni. Może to już tylko moja naiwność..

 

 

  miłość nie kończy się na zerwaniu, telefonie do przyjaciółki, rzuceniem krótkiego 'zerwałam z tym idiotą', choć właśnie to On zakończył związek. tak wygląda zakończenie zabawy, nie czegoś, co dawało niepowstrzymaną radość i przyspieszało kilkakrotnie prędkość jaką biło serce. miłość dobiegając kresu daje o sobie znać najbardziej, bo choć najchętniej wyszłabyś do ludzi, na ognisko, zakupy, spacer, cokolwiek - nie możesz się ruszyć. leżysz z twarzą wbitą w poduszkę mocząc ją łzami, a Twoje serce wrzucając wsteczny zabija Cię od środka wspomnieniem każdej z pięknych chwil, które jeszcze do niedawna były tak jawną rzeczywistością.

 

  Z biologicznej definicji serce napędzane jest przez tlen, w praktyce zaś tylko miłość pozwala mu żyć.

 

 

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika anakoria.