photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 MAJA 2010

Wszechogarniające ciepło.

Oddycham wiosną :)


Muzyka wprowadza w inny stan świadomości, przenosi daleko daleeeeko. Magia w czystej postaci.


I wieczorne banały (oklepane - ale co z tego - wieczorne zakochanie). Zapach deszczu, bajkowe (poniekąd też bajeczne) światło latarni, igraszki cieni, szum oddrzewny i zwyczajnie piękne otoczenie, bo nawet miasto nabiera czasami uroku.


Będzie dobrze, bo po prostu tak być musi i już, innej opcji nie ma :)


Słowa się mnożą i płyną, aż do przesytu.


Świat zamknięty w dźwiękach i zapachach. Kocham ten stan.


Plany legły w gruzach - ale co z tego (ładny frazes, może się pojawi po raz trzeci). Powychodziło...lepiej, chociaż całkiem inaczej.


Ludzie mnie troszkę frustrują. I denerwują też.

Z drugiej jednak strony nie wyobrażam sobie bez tychże ludzi bycia.

No i klops.


A poza tym Hakuna Matata, wiecie?


I za Ludźmi tęsknię ustawicznie - ale co z tego? Wybrakowanie wewnętrzne, zbijane przez niespodziewajkowe pozytywności.


Królestwo za skrzydła! (albo nie, bez szaleństw, mogę pokój odstąpić)


Z przyziemności - zbliża się, człapie i nad uchem sapie, z biczem w łapie. Tak. To ona, nieprzebłagana i bezlitosna - Sesyja.

Już na samą myśl o ślęczeniu przez najbliższe dwa-trzy tygodnie z nosem w książkach się odechciewa.

A tu jeszcze 21 dni do oddania pracy licencjackiej, której nie mam napisanej.

Ale będzie dobrze, tak czy siak.


Weronika (Hollowek) zniknęła z mapy Polski, pojawi się mamy nadzieję wcześniej niż za dwa lata. Konwenty bez niej będą straszliwie niepełne, a świadomość nieobecności pobliżowej w naszej mieścinie przykra. Znajdź tam szczęście i zaczaruj wszystkich, a potem opowiedz jak rozdawałaś ludziom dźwięki szczęścia. I wracaj szybko (:



Nie zawsze rozumiem. Może nie muszę? Bo niby skąd się bierze tyle ciepła? :)


Ludzie są fascynujący, a niebo takie nierealnie hipnotyzujące.



Człowieku! Zamknij oczy i słuchaj.

Dziękuję

z wyrazami trywialnymi

bo miłości.



I tyle w temacie.




Zdjęcie Barankowe.

A muzycznie na dziś:

40i30na70 



PS.

Jak zdefiniować przyjaźń?

Komentarze

ask0 kawa?
22/05/2010 21:32:34
maleeerudeee Ps. Przyjaźni nie da się zdefinować. To jest coś co się czuje od tak po prostu. Jest jak powiew wiatru: Nie widać jej ale się ją czuje :)
21/05/2010 0:58:46
maleeerudeee Narzucanie ? No proszę Cię. Narzucanie by bylo gdybyś pisała, raz, drugi, trzeci, dziesiąty a ja bym miała to gdzieś ... No jak sie pogoda poprawi to koncercików obecnie bardzo dużo wokoło więc zawsze coś się znajdzie :)

Oj wiadomo licencjat poważna sprawa, czasu dużo zajmuje - ale nie mozna też o innych zapominać, ot co :)


;-*
21/05/2010 0:57:06