Makes me happy

Za kilka godzin wyruszami na Turawkę. Wszyscy juz spakowani, a ja nawet jeszcze nie zaczełam. Typowa aneczka ever. Słoneczko świeci, juz sie nie moge doczekać. Nawet nie chce rozmyślać ile mam jeszcze do zrobienia. Już myślami leżę na plaży. Mam również cicha nadzieje, ze mi i Dawidowi nie spadnie namiot na głowe, bolesna wizja. Widzieć wszystkie piekne mordeczki z rana. Nie ma chyba nic lepszego, niż widok zadowolonych ludzi, których mocniutko kocham. 

Ale prszyniosłam wczoraj rolki z piwnicy. Będziemy z kaluchem sunąć w wszechstworza. 

Jaki ja dzisiaj miałam przeokropny sen. Byłam tak taka nieswoja i w sytuacji, która nie miała żadnego happy end'u. Smutne, próbowałam z tego wybrnąć, bezskutecznie. Dawno sen ze mna nie wygral -.^

Fiolet wloski rosną. Wkońcu wyszłam na prostą z włosami. 

Wczoraj basen, a dzisiaj tripa czas zacząć! <3 "Czas ucieka coraz szybciej. Co dalekie, dzisiaj bliskiee! <3

https://www.youtube.com/watch?v=5j1RCys4R0g

Schwytana z łatwością
Tak właśnie było
To stało się tak naturalnie
Nie wiedziałam, że to miłość
Następnie czułam ciebie
Trzymającego mnie blisko
Co miałam zrobić? 
Pozwoliłam na to

A teraz lecąc przez gwiazdy 
Mam nadzieję, że ta noc będzie trwać wiecznie.

Nie ma nikogo
Kto kocha mnie lepiej 
Uszczęśliwia mnie
Sprawia, że czuję się w ten sposób
Nie ma nikogo
Kto kocha mnie lepiej niż ty