że życie to dar

Hej moja miłości. Chociaz tak często doprowadzasz mnie do obłędu, to kocham Cię tak wielką miłością, że sama nie potrafie pojąć ogromu tego uczucia. Żywy przykład na to, że nawet największe przeciwieństwa mogą żyć wspólnie. Potrawisz mnie wnerwic jak nikt inny, owijając mnie sobie wokół palca. Podejście masz do mnie dosyć ciekawe, co sprawia że chcę więcej. Trwam w takim dziwnym amoku. Raz mnie wyniszcza do kości, a innego razu chodzę po drodze usłanej różami. Nigdy nie nadąże, co tam Ci akurat teraz w tej bani siedzi.

Zdjęcie z roczku mojego kochanego kuzyna :3 Młody widzi mnie rzadko, a sie szczerzy swoimi dwoma zębami zawsze, słodziaczek. Bardzo miło spędzony dzień. Rodzinnie i sympatycznie, z rodzinką która wkońcu mnie akceptuje. Dużo dobrego żarcia. Moja kochana Dada. Tak kocham tego psiaka. Jest jeszcze szczeniakim, a nigdy nie widziałam żeby ktoś się az tak cieszył na mój widok. Mru. 

Moja mama zgodziła się na huskiego, jajku! Jestem najszczęśliwsza osoba chodzącą po świecie! Chociaz do przeprowadzki jeszcze kawał czasu, mnie najbardziej interesuje przesłodki pyszczek, który będzie ze mną bez przerwy. Chociaż taras dołączony do własnego pokoju, to też kusząca propozycja. 

Pogodo napraw się. Jeszcze 2 dni do wyjazdu. Może w tym roku się opale? :OOO Nie robiłam tego od lat. Ostatni raz 5 lat temu w Egipcie i od tamtej pory moge jednoczyć się z sufitami. Chyba pora na nabranie troche słońca, ale bladość jest taka fajna. hlip. 

Wczoraj po pracy na kino plenerowe. Widziałam już ten film. Co wiecej, to nie był horror! Potem nocka u kali. Oglądałysmy dziecko rosematy" brzmi jak tani dramat, a to był bardzo ciekawy horrorek. Budząc sie rano, mama mi przypomniała o mojej zmorze na jawie. Mianowicie..Własnie wróciłam od dentysty.. Już mam spokój na kolejne lata. Głupie ósemki, mam je zaledwie kilka lat a już są pozaklejane. Tak bardzo nie lubię dentystów, a moje wrazliwe zęby nawet nie są w stanie współpracować. Za dwa miesiące ide na odkamienianie ząbków i żegnajcie dentyści na zawsze! Br.

Biorę się za sprzątanie szafy. Musze być bezlitosna i połowe swoich rzeczy, wyrzuce, oddam, sprzedam. COKOLWIEK. Takiego nadmiaru szmat chyba nigdy w zyciu jeszcze nie miałam. Dziwne jest, że ja to mówie. Mi nigdy przeciez nie jewst mało. Głupia babo niezdecydowana. 

Niesamowicie od Orange Warsaw Festuwal'u boli mnie jedno miejsce pomiędzy żebrami, na pleckach. Może umieram, hyhyh. Muszę się tego pozbyć, bo uprzyksza mi to zycie. Myslałam, że to bółdo wymasowania/wyćwiczenia... naiwna -.-

Idę się zmagać z moja nieszczesną szafą.

Wieczorem siłownia z dziewczynami i osiczkiem.

'Zło zwycieżasz dobrem, nie wiesz co to lęk.'