Wiecie co?
Ja nie rozumiem facetów.!
Dlaczego zawsze, jak ja jestem zajęta, mam chłopaka z którym jest mi dobrze, z którym jestem szczęsliwa...
To zawsze wtedy kręci się wokół mnie najwięcej chłopaków.!
I wszystkich musze spławiać!
A tak perfidnie zarywaja.! Chcą flirtowac.! Umawiac sie.! I wogolee.! ;/
Denerwujee mnie too.!
Jak byłam sama.! to zadnego nie było.! A teraz ich tyluu.
Ooosz...;/
Staram sie ich spławiac.!
Ale jakos mi to nie wychodzi.!
Bo zazwyczej flirtowałam niz spławiałam...
Ale wiele sie zmieniłoo...
i kurde... nie porafie noo.!
Dawid... Kocham Cie... ;** <3
Pamietaj! <3 ;-*
I odezwij sie jak najszybciej...
Proooszee!