photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 13 MAJA 2020
" Podobno Jest tysiące różnych sposobów, aby powiedzieć kocham Cię: - Uważaj pod nogi - Zapnij pasy - Odpocznij sobie Jedyne co musimy zrobić to uważnie słuchać e " * Miłość. Wydaje mi się, że nie zawsze wiedziałam, co oznacza to słowo. Bałam się. Była dla mnie czymś przeogromnym. Czymś czego nie umiałam udźwignąć i przenieść przez życie. Śmiałam się jej prosto w twarz, ale w jakimś stopniu mnie fascynowała. Była obok, a nawet może i we mnie. A ja zwiewałam przed nią kiedy ledwo co otworzyła usta do rozmowy... Nie doceniałam. Nie dowierzałam. To ze strachu. Boisz się, że pochłonie Cię całą. Rzucasz się na głęboką wodę mimo, że nie umiesz pływać. Metodą prób i błędów nauczyć się różnych metod by nie upaść na dno. Próbuję już od kilku lat i chyba nareszcie czuję, że mogę utrzymać się na powierzchni. Miłość ma potężną moc. Może wznieść Cię na wyżyny, ale potrafi też ciągnąć w dół. Jest euforyczna, totalna, obezwładniająca, chaotyczna... Jest indywidualna, jedyna w swoim rodzaju. Nie znam drugiego tak potężnego uczucia, które jednocześnie dodawałoby siły i osłabiało do utraty tchu. Miłość do drugiego człowieka, ale też miłość do siebie. Tak trudna, tak nieprzewidywalna, tak krucha, choć zbudowana na trwałych fundamentach. Czuję dziś ogrom wdzięczności za to co mam. Choć trudno to ubrać w odpowiednie słowa, bo z jednej strony dużo już o miłości zostało napisane, a z drugiej podobno można mówić o niej bez końca. Przejawia się na tysiąc sposobów. Spotkać można ją w codzienności takiej zwyczajnej i prostej, w momentach pięknych i tych pełnych łez. Znajdziesz ją w najdrobniejszych gestach. Herbata w zimowe popołudnia, kolacja, oddanie kołdry w środku nocy bo jest ci zimno i się trzęsiesz, rozczesanie splątanych włosów po całym dniu, i wiele innych. Przeważnie to co dla nas jest normalnością dla innych może być marzeniem. Każdy ma swoją własną definicje miłości. Każda z nich jest piękną. Ważne by płynęła prosto z serca. . . . . . . . Mega spóźniona sesja. Nie było czasu jakoś do tej pory. Balon leżał od lutego na komodzie. Zamysł był na zdjęcia przy zachodzie słońca, na Naszym tarasie. Te były spontaniczne, w biegu uciekając przed deszczem! Mimo to kocham je bardzo! Fajnie mieć takie miejsce pod domem

Komentarze

~inezz18 Spóźniona ale plener jaki ładny :)
14/05/2020 23:44:38
ana27 Dziękuje :)
18/05/2020 9:41:44

Photoblog.PRO marudnik U W I E L B I A M <3 x2
13/05/2020 5:14:55
ana27 <3
13/05/2020 15:13:23

Informacje o ana27


Inni zdjęcia: XXIV drogakugwiazdom... sweeeeeettt&#128513; kingulla123451452 akcentovaSzafirki jerklufotoTULIPANY ... part 1 xavekittyxJedna z wielu Pasji jabolowekrwiKwiecień najprawdopodobniejnie... maxima24... maxima24

bg

txt