Do dupy, jutro sprawdzian z matmy z jakiś kużwa graniastosłupów, czy czegoś takiego.
I wybrany tren tego kolesia na polski
Pff, jeszcze trzeba zwolnienie z WF załatwić bo nie mam najmniejszej ochoty skakać do piasku -.-'
Pocieszająca jest myśl o 3 dniach wolnego, wszystko już zaplanowane, o tak. ;d
Na zdjęciu jakieś kFiatki ze spaceru, bom ja za brzydka by mnie tu dawać. ^^