Nigdy prawie nie dodawałam tu swoich zdjęć, no ale.
To już prawie rok od ostatniego postu. Śmieszne, bo zaglądam tu naprawdę codziennie.
Tyle czasu mija nam niespostrzeżenie, ale zmiany są wielkie.
Bo czasem wieczorami myślę, że jestem zupełnie inna.
Boli mnie myśl, że jestem zupełnie dorosła, boli mnie każdy mały szczegół.
Tęsknię za tamtymi czasami.
Tyle do opowiedzenia, cały rok do streszczenia.
Kilka smętnych linijek tekstu.