uhu udało mi się oh yeah ! teoria za pierwszym razem!
a tak sie przejomwałam że nie zdam , ale klikając zakończ egzamin to myślałąm że padne na zawał czekając na wynik :p
a tu pozytywny ;D
A na jeżdzie to się troche parkowania boje a reszta to mysle że ojdzie dobrze i też za piewszym zdam , ważne by wierzyć w siebie że się uda !
Wgl co za histroia masakra , siedzac w PORD-zie czekając na swoją kolej do biura jakiś typ się zapytał czy może koło mie usiać i coś tam gadał
z grzeczności mu prztakiwałam i odpowiadałam jak się o coś pytał ... gdy już wyszłam z biura i szłam w kierunku drzwi on poszedł zamną i zaproponował że mnie podwiezie na dworzec a nawet i do wrzeszcza bo tam jechałam grzecznie mu odmówiłam i poszłma wgl nie zwracajac na niego uwagi gdy już szłam w stronę przystaku od podjechał i otworzył drzwi od strony pasażera i że mam wsiadać to mu powiedziałąm już tak stanowczo że nie że sobie poradze i poszłam dalej to pochwili odjechał. po jakiś chyba 2 godzinach jak byłam w galerii patrze a on do mnie podchodzi i zaczyna jakieś głupoty klepać masakra już chciałam ochronę wzywać że mnie koleś śledzi bo kurde wądpie że to zbieg okoliczności był ze akurat w bałtyckej na siebie trafiliśmy chcac go spławić weszłam do pierwszego lepszego sklepu z odzierzą damską naszczeście nie wszedł za mną tam się pokręciłam z 15 min i upewniajac się że mnie nie widzi przemknełam do innego sklepu i tak co chwile ze sklepu do sklepu aż do wyjści
i kurde przez niego nic sobie nie kupiłam ;c (haha jakie to smutne) tylko wsiadłam w tranwaj i pojechałam ...
...
czegoś wciąż mi brak..