photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 MAJA 2009

Mały sobek

Spadam, usuwam wspomnienia, jest dopsz.

 

PA

 

 

 

Tysiące, nie, setki tysięcy, miliony, a nawet miliardy mrocznych, śmiesznych i dziwnych. Wśród nich on, jest śmieszny tak samo jak oni oraz dziwny tak samo jak oni, mimo iż ową dziwność w sobie oraz w innych dostrzega. Zmienił się ostatnio. Zmienił bardzo, chyba na gorsze, przynajmniej sam tak uważa. Wynika to z jego obserwacji. Ludzie przestali z nim praktycznie rozmawiać, więc rozmawia ze swoją drugą połówką, w jego przypadku z prawą, bo lewą to on jest na codzień. Na imprezy go jeszcze zapraszają, ale on na nich nie bawi się świetnie. Woli się upijać samemu gdzieś w kącie, gdzieś, gdzie nawet komary w lato nie gryzą. Zawsze znajdzie takie miejsce bez problemu, ma taki dar. Ale nie to jest najgorsze. Otóż najgorsze jest to, że kiedy weźmie gitarę i sobie coś gra, to ta gra jest jakaś inna niż kiedyś. Mniej w niej emocji, uczuć jakichkolwiek. Ani radości, ani smutku. to coś pośredniego, co jest gorsze od wszystkiego, to nieprzyjemne. Coś jak tysiące kawałków styropianu ocierające się o tysiące szyb, nagłośnione dodatkowo mikrofonem i wzmacniaczem 36*1021 watowym. Ale on dzielnie gra i gra, aż stwierdza, że już mu się nie chce. boże ON?! ON STWIERDZA ŻE MU SIĘ NIE CHCE?! Tak przecież być nie może! Mimo wszystko nie bierze gitary ponownie. Uważa, że skoro już odłożył, to niech leży do następnego razu, bo, bo tak lepiej, bo może tak być musi, że jak się coś zakończyło, to nie warto tego z powrotem wznawiać, by za chwilę znów zakończyć? Potem włącza TV, gdzie obrady sejmu, jakiś klan czy moda na sukces bądź Ewa gotuje, czy jakieś tam  podróże kÓlinarne Roberta Makłowicza (To też żałosne, pies by nie jadł tego co on gotuje, ale o tym później). po chwili go wyłącza, bo telewizja jest zła i kłamie. Ostatnio miewa dziwne sny. Nie dają mu one spokojnie się wyspać. Śni mu się, że tańczy gdzieś na venusach i innych planetkach, gdzie krzyczą: kochani kochani! Densik densik... itd.

Często rozmyśla o sytuacjach, które wydażyły się kiedyś, w niedalekiej bądź dalekiej przeszłości. O niektórych sprawach nie chce pamiętać, jak każdy zresztą. Niektóre momenty wspomina z uśmiechem. Mimo wszystko jest szczęśliwy. Szczęśliwy czemu? Bo ma gitarę, plakat na hh day i wino w plecaku. Twierdzi, że od święta łyczek dziesięcioprocentowego roztworu owocowego z etanolem i siarką nie zaszkodzi, ale to też trzeba mieć z kim, bo jak samemu to Cię nazwą alkoholikiem, bądź żulem. tak! Jego tak nazwano 3 razy. Czasami myśli o tym, żeby skombinować pieniądze i wykupić cały asortyment pewnego oznanego człowieka który sprzedaje SLD i cioło, ale nie ma on aż tak bogatych babć. Największym jego marzeniem jest pozostawić po sobie jakiś ślad w histori. jakiś taki chociażby mały i niewyraźny. Mama kiedyś mówiła: Widzisz tamte drzewa o tam? posadził je twój świetej pamieci dziadek. Ty też kiedyś musisz posadzić swoje drzewko. Niekoniecznie obok tamtych, ale musisz to zrobić, aby ilekroć drzewo to puści pąki, tyle razy ludzie sobie o tobie przypominali. Bo... bo bo tak być musi.

Spać mi się chce ;/

 

branoc hipisi.

Komentarze

~gosc Siemanko Łukasz, fajne fotki :) BTW. Powinno Ci się spodobać: http://tinyurl.com/zdjecia-fbl
10/10/2013 11:07:30
~xtacokochax KPW ?
08/08/2009 11:29:48
~nicminiepomoze No no Ale Hipisi ??
16/07/2009 9:12:31

Informacje o amozefrytkidotegoo


Inni zdjęcia: Prawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24