Sesja się jeszcze nie zaczęła, a już mam dosyć, kolokwia zaliczeniowe mnie wykończą.
Ciężko to wszytko powiązać z pracą, a ja chciałam sobie wziąć jeszcze drugi kierunek od października, chyba na razie mogę zapomnieć...
Wolne szybko zleciało, niestety.Od poniedziałku do pracy, od środy na zajęcia, zaczynając od kolokwium.
Taaaaak mi się nie chce, chciałabym wyjść gdzieś, na zdjęcia, póki jestem jeszcze w domu, ale nawet nie ma z kim, będę musiała Mamuśkę wyciągnąć na spacer.
Postanowienia noworoczne mam, ale zachowam je dla siebie. Najważniejszą nadzieją w tym roku jesteś Ty, Braciszku.
Ponad dwa miesiące już zleciały jeszcze dużo przed Tobą, przed Nami, ale damy radę.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24