'na anioły.
na diabły.
na ślepą miłość i ślepą nienawiść.
na słowa z których szydzi wiatr.
na strach.
na spragnione dłonie, obrazy pełne barw i zaklęte milczenie.
na dotyk i głos, muzykę i ciszę.
na tysiące codziennych barw.'
staram się.
kciałabym na spacer do lasu. w miejsce, gdzie bywa baśniowo.
czekamy na notkę od D., prawda?