"Wiesz, wczoraj chciałam zapłakać się na śmierć. Ale żyję. Zasnęłam utulona własnym płaczem z twarzą wciśniętą w mokrą poduszkę. Obudziłam się z niemiłym przeświadczeniem, że jestem rozchwianą emocjonalnie idiotką. Co Ty ze mną zrobiłeś? Wiem, nic. To ja sobie wszystko wyobraziłam..."