Tak wyglądają moje lekcje bio-ekologii.
BS- Zdjęcia się robi na lekcji?!
E- ...Fotoaparat.
Debilka. <3
E- Nie grzeb mi w torbie mam tam spocone majtki.
K- A nie na sobie?
E- Nie.
K- Budyń w majteczkach?
E- Kisiel, nie spocone... Klaudia uprawiałaś seks? Podchodzisz do tego fizjologicznie, ja wiem. Na sobie mam majtki koloru budyniu waniliowego. Zamknij się Emila.
S- Kurwa jutro wreszcie ten wyjazd. Pierdole to upije się, pójde spać z trzema kolesiami obudze się z pięcioma... i pójde do domu.
JS- Czytałam właśnie gdzieś ostatnio w gazecie, że w jakimś kraju spadał dziesięcio kilogramowy grad, takie kule!
S- To by u nas było tak: Ania chodź na wódke...Ahahahaha o patrz bałwanek.
JS- No ile to jest 1 x 1000?
(...) <cisza>
A- Ahahaha... Daj kalkulator.
Zrobiłam to specjalnie!
Dlaczego drobiazgi potrafią nas tak bardzo zdezorientować? Czemu skradziony pocałunek urasta nagle
do niebotycznych rozmiarów?
Może, dlatego że w prostym geście można odnaleźć
dużo głębszy sens.
Użytkownik amolholiczka
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni zdjęcia: 1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegames