Kurwa jak zalewka
Poszłyśmy z Oka sie przejść z psem gdzieś kolo 22 , jesteśmy juz pod blokiem i mijamy jakiego typka okk popatrzył sie na nas i poszedł
dalej , my sie odwracamy a ten biegnie w nasza strone i mówi "Nie bójcie sie dziwczynki" ja tak na niego patrze puszczam psa i spier-
-dalam do kladki i Oka z mna a Kajtek (pies) zostaje porzucny na pastw losu xD Spierdalamy na sama góre pukamy do Kamudy , ale
ale go nie ma dzwonimy w takim razie do Cabka i mówimy mu żeby tu szybko przyszedł bo sie boimy , potem do Kamudy żeby tu wbij
i przyszli po nas xD poszlismy do kiosku bo Olka chciała pepsji , a potem Krzysiu z Capkiem odwozili ja do domu , wracamy mnie
odprowadzić do domu , a ten koleś z mojej kladki wychodzi ;O ! Ja tam łapie Kamude i Oka za kurdki i nie chce ich puścić , a Kamuda
na lejcie podchodzi to typa i sie go pyta co pan mi koleżanki goni a ten jak głupi mówi , że on dopiero wyszedł i takie tamm . Tak sie
srałam iść do domu , że pod same drzwi mnie odprowadzili ;D
Nigdy wiecej takich akcji !!
https://www.facebook.com/Girlsomnommnom?ref=hl LAJUKJCIE !! ;D